Ładna pusta laska
08:17Ile to już razy spotkałam się z sytuacjami typu "O jesteś ładna, pewnie każdy chce się z Tobą umówić" lub "Jesteś tu najładniejsza więc pewnie pusta". Ludzie są wzrokowcami, pierwsze co widzą u innego człowieka to czy na czole nie ma pryszcza, czy przypadkiem nie nosi podróbek. Bo przecież jeśli aparycja człowieka nie jest a na tak wysokim poziomie, jakiego oczekują ludzie, według kanonów piękna współczesnego świata jak u modelek czy też modeli z okładek, którzy szczerze powiedziawszy to do najpiękniejszych nie należą, to niedopuszczalnym jest zadawanie się z taką osobą. Natomiast jeśli dziewczyna przewyższa urodą przeciętniaka spotkanego pod biedronką to owszem wychodzi się z nią na miasto, ale co z tego, skoro pewnikiem jest, że jest pusta i głupia. Nie ważne czy jest mistrzynią w boksie czy zwyciężczynią olimpiady matematycznej, patrząc na nią człowiek myśli, że cały swój wolny czas spędza u kosmetyczki lub wyszukując nowe "diety cud".
Taka dziewczyna zaproszona na ognisko, imprezę czy mecz od razu jest w centrum zainteresowania zgromadzonych. To na nią spogląda ten przystojny piłkarz. To ona jest zapraszana przez wszystkich aby wpadła też następnego dnia. Natomiast nikt nie bierze jej na poważnie, w końcu ładna twarz to podstawa, prawda? Owszem jej życie towarzyskie jest tak rozbudowane, że brak jej miejsca w kalendarzu żeby wszystko zapisywać (o ile w ogóle potrafi się nim posługiwać). Jednak nie ma to większego znaczenia, w końcu jest tylko laleczką. W skrócie: postaw na półce i podziwiaj a kiedy Ci się znudzi wyrzuć i znajdź sobie nowszy model.
A teraz tak całkiem na poważnie. Każda książka składa się z okładki i stron z treścią a oceniając treść na podstawie "inwencji twórczej" rysownika tworzącego tę okładkę możemy zapomnieć o takiej małej osóbce zwanej autorem.
Zapraszam również na fanpage, instagrama (naprawdę polecam dodaje bardzo często i muszę przyznać całkiem ładne zdjęcia) no i oczywiście zapraszam do obserwowania samego bloga, no bo hej, każdemu przyda się dawka ironii.
16 komentarze
Śliczne zdjęcia i ciekawy post <3 :)
OdpowiedzUsuńObserwuje xD
https://mrkulfon.blogspot.com/
Piękne zdjęcia, w fajnym klimacie !
OdpowiedzUsuńDokładnie. Nie chcę pisać, że znam to z doświadczenia, bo wyglądałoby to tak, że mam o sobie wysoką samoocenę. Ale czytając ten tekst, normalnie miałam wrażenie, że siedzisz mi w głowie. Zawarłaś tyle moich pytań, żalu do osób. Często czuję się właśnie brana tylko do zabawy, jak "ozdoba świąteczna". Nie jest to miłe. Nikt nawet nie chcę potem bliżej poznać. Jest to problem XXI wieku. Dużo taki osób jest "akceptowanych" za wygląd, ale nikt nie wie jacy są naprawdę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko;) Tak Po Prostu BLOG Będzie mi miło jak zajrzysz do mnie :)
Moim zdaniem wszystko zależy od kręgów w jakich się obracamy. Moje najbliższe grono ma podejście różne od krytykowanego tutaj - wnętrze, znajomość, uroda jako kwestia drugoplanowa. Oczywiście nie należy mylić tego z dbaniem o siebie.
OdpowiedzUsuńZa dużo generalizowania, aczkolwiek z powodu wpajanego z mlekiem matki patriarchalizmu problem jest niemały. Protestujmy, piszmy, walczmy o zupełną marginalizację powierzchownej oceny. ;)
http://realitedelalegende.blogspot.com
Wszytko zależy od tego też z jakimi osobami się zadajemy ale świetny wpis naprawdę :D http://fckfeeelings.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSmutne, że nie tylko faceci tak oceniają kobiety, ale koleżanki też to robią...
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :) kinga-gloria.blogspot.com
Niestety bardzo częsty stereotyp... Skoro jesteś ładna, to jakim prawem wręcz smiesz odzywać się na jakikolwiek powazny temat, przecież jesteś głupia, pusta i nic nie wiesz. Wbrew pozorom w tym całym rozbudowanym życiu towarzyskim można być bardzo samotna osoba :) świetny post, brawo! :)
OdpowiedzUsuńAż nie wiem co mam napisać... Naprawdę świetnie poruszyłaś ten problem... No ale cóż z jednej strony mamy XXI wiek który powinien być wolny od stereotypów a z drugiej strony cały czas jest tym karmiony na różnych portalach czy w mediach... Przykre ale prawdziwe...
OdpowiedzUsuńObserwuję z przyjemnością bo świetny blog :)
Pozdrawiam :)
http://lifebyyolo.blogspot.com/
Coś w tym niestety jest i w pewnym sensie znam to z doświadczenia, chociaż w nieco innym sensie, u mnie najpewniej tytuł brzmiałby "ładna złośliwa laska". No cóż, ludzie wychodzą z założenia, że mając czerwone włosy, które rzucają się w oczy i nosząc ciemne ubrania jestem typowym obrazem człowieka aspołecznego. Niby to ładne, ale podejść strach...niestety, nie zmienimy podejścia ludzi i prawdopodobne jest to, że do końca świata i dzień dłużej większość będzie patrzeć tylko na okładkę...Ma to swój plus, jeśli ktoś "idzie na jakość", od razu da się rozpoznać tych, którzy chcą poznać treść, choćby trzeba było na nich czekać...:)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci magicznego dnia,
Kobieta Czarująca
http://kobieta-czarujaca.blogspot.com/
Bardzo mądry i przemyślany wpis. Niestety takie są realia 21 wieku i wygląd jest jednym z najważniejszych rzeczy w człowieku...
OdpowiedzUsuńMój kanał na yt
Mój blog
Jakie to wszystko prawdziwe... Kiedy jeszcze pracowałam jako modelka i podczas sesji byłam pytana "co tam robię w życiu", ogromnym zaskoczeniem było, że studiuję Automatykę i robotykę. Jak to tak - modelka, która nie ma pusto pod czaszką? To zaskoczenie zawsze wydawało mi się krzywdzące, bo czułam że nikt się nie spodziewa po mnie czegoś więcej. Inna sprawa, że też zawsze musiałam bardziej się starać żeby udowodnić, że nie jestem pusta, niż inne dziewczyny. Teraz się już tym nie przejmuję, bo trzymam ludzi trochę na dystans, ale wkurza mnie kiedy inne moje koleżanki są traktowane podobnie jak ja kiedyś.
OdpowiedzUsuńhedonisticat.com
Wpis bardzo przemyślany. Przyznam, że mnie zdołował...
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, post w który została włożona praca :) Zostawiam obserwacje i mam dla ciebie pewną propozycję (jeśli jesteś zainteresowana napisz na mój e-mail black.lady08050@gmail.com). Zapraszam na mojego bloga, może też zaobserwujesz :)
OdpowiedzUsuńwww.born-with-good-style.blogspot.com
No niestety ludzie są wzrokowcami. To bardzo niesprawiedliwe, że oceniają kogoś po pierwszym wrażeniu.
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Piękne zdjęcie, mega klimatyczne. Smutne jest to co napisałaś, ale prawdziwe. Nieważne co człowiek sobą reprezentuje - liczy się wygląd. Jednak to się kiedyś zemści na ludziach, bo wygląd przemija, a osobowość nie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać takie rzeczy, napisałaś samą prawdę. Nie liczy się przecież to, czy ktoś ma markowe ciuchy, drogi telefon, makijaż/mięśnie i stołuje się w drogich pubach. Najważniejsze jest, jaka jest osobowość tego człowieka.
OdpowiedzUsuń